Jak wykorzystać testery i próbniki przy zakupie samochodu

Udostępnij:

Do ocenienia stanu samochodu można używać specjalistycznych urządzeń - do takich należą testery i próbniki. Które są naprawdę dobre i do czego służą?

Miernik grubości lakieru jest najczęściej spotykanym i używanym urządzeniem do sprawdzenia stanu auta. Pozwala on ocenić grubość powłok na karoserii - mierzy grubość samego lakieru oraz tego, co się znajduje między nim a blachą, czyli oczywiście mowa tu o szpachli, z którą ma się do czynienia przy autach powypadkowych. Sprawdza się głównie więc w przypadku kupna samochodu z drugiej ręki.

Odmiany mierników grubości lakieru

  1. Najprostsze i najtańsze - mierniki magnetyczne. Należy przyłożyć urządzenie do karoserii i pociągnąć ku sobie, ze środka wysuwa się podziałka na sprężynce. Sprawdza się odległość, na jaką się wysunęła.
  2. Mierniki elektroniczne - trochę droższe. Urządzenie przykładamy do lakieru, a na wyświetlaczu pokazuje się wynik - najczęściej w mikrometrach.
  3. Bardziej zaawansowane mierniki posiadające sondę na kabelku, są bardziej precyzyjne i wygodniejsze w użyciu. Koszt to przeciętnie 100-250zł, ale te najlepsze warte są 500-1000zł. Aby ich skutecznie używać, należy posiadać wiedzę i nieco wprawy.

Grubość lakieru na częściach osłoniętych może być nawet dwukrotnie mniejsza niż przykładowo na masce czy błotnikach. Na ogół jednak każda część ma taką samą grubość lakieru - trzeba też zmierzyć ją w kilku miejscach danej części. Różnice kilku- lub kilkunastoprocentowe nie powinny budzić naszych zastrzeżeń, jednak większe już tak. Czy zakup miernika się opłaca? Jak widać, zakup miernika naprawdę się opłaca, ale głównie w przypadku zakupu używanego samochodu. Lepiej wydać kilkaset złotych na porządny miernik niż kilka tysięcy na uszkodzoną blacharkę.

tester diagnostyczny

Zastosowanie testera diagnostycznego

Tester diagnostyczny jest urządeniem, które można podpiąć do łącza diagnostycznego. Łącze od kilkunastu lat posiada każde auto wychodzące z fabryki. Istnieją proste testery, które kiedyś można było ze względów cenowych podpiąć tylko w warsztacie, ale są i takie (całkiem niedrogie), które można wpiąć na stałe. Są także testery warsztatowe - dużo bardziej zaawansowane i dokładniejsze (przy tym jednak też dużo droższe). Skupmy się jednak na prostych testerach diagnostycznych. Chodzi w nich o wpięcie się w złącze diagnostyczne i sczytanie błędów i awarii, dzięki czemu można dowiedzieć się łatwo i szybko, co jest nie tak z samochodem. Koszt zwraca się szybko - po 2-3 wizytach w warsztacie w celu diagnostycznym.Interfejsy diagnostyczne są jeszcze tańsze i łatwiejsze w użyciu niż testery. Są to po prostu kable i oprogramowanie pozwalające podłączyć komputer do łącza diagnostycznego. Sprawia to, że wszystkie dane widoczne są na ekranie. Istnieją także interfejsy Bluetooth, które wymagają jedynie wpięcia kostki w łącze auta.

Wszystko, o czym należy pamiętać, to to, że tego typu urządzenia należy kupować w przypadku posiadania używanego samochodu - pozwolą one doskonale ocenić podstawowe parametry silnika i określić właściwy stan auta.

Socialmedia

Warte uwagi

Jak rozpoznać auto powypadkowe?

Jeśli chodzi o kupno auta używanego to największym ryzykiem jest to, że można trafić na auto po wypadku. Jak więc chronić się przed oszustami i nierzetelnymi handlarzami i samodzielnie...