Typowe problemy aut z tylną osią wielowahaczową – co się psuje i ile kosztują naprawy?

Udostępnij:

Ważną cechą samochodu jest jego przyczepność. Podczas wyboru auta, można się spotkać z pojazdami wyposażonymi w wielowahaczowe zawieszenie tylnej osi (opcjonalnie obu osi). Takie rozwiązanie gwarantuje odpowiednią kontrolę podczas jazdy, ale jak to zwykle bywa...wiąże się z określoną ceną.

Wielowahaczowe zawieszenie do niedawna było spotykane wyłącznie w samochodach klasy wyższej oraz premium. Ekspansja na rynek przybrała prosty kierunek. Z czasem zaczęto je stosować przy autach sportowych klasy B oraz niektórych modelach kompaktowych. Rozwiązanie konstrukcyjne zapewnia niebanalną kontrolę samochodu oraz duży komfort.

Jak zbudowane jest zawieszenie wielowahaczowe?

Wielowahaczowe zawieszenie składa się z wielu części. W wersji na tylną oś, wyróżnia się m.in.:

  • wahacze wzdłużne, poprzeczne oraz skośne,
  • drążki,
  • amortyzatory.

Całość montuje się do ramy pomocniczej, ale każdy producent samochodów posiada swój układ, różniący się od pozostałych (bardziej lub mniej). Trzeba pamiętać o tym, że to komfortowe rozwiązanie, ale skutecznie wpływające na koszty serwisu, a także ewentualnych napraw. Mały detal dla posiadaczy pojazdów klasy premium, ale spora niedogodność dla miłośników aut kompaktowych. Zawieszenie tego typu często wykazywało się niską trwałością w przeciwieństwie do klasycznej tylnej belki skrętnej.

Problemy pojawiały się nie tylko po przejechaniu określonej liczby kilometrów, ale także w trakcie zwyczajnego użytkowania. W przypadku napraw wiele osób decyduje się na części zamienne. Są tańsze, a przy tym oferują zadowalającą jakość. Trzeba jednak uważać, aby nie trafić na totalny ,,bubel". Koszty naprawy to nie tylko zakup podzespołów, ale również opłata dla mechanika.

Jak objawiają się awarie zawieszenia wielowahaczowego tylnej osi?

tylna oś wielowahaczowa w aucie

Diagnoza potencjalnej awarii najczęściej rozpoczyna się od hałasu, który towarzyszy kierowcy przy nierównościach. Stukanie powodowane przez luzy, połączone z utratą precyzji podczas prowadzenia pojazdu to pierwsze sygnały ostrzegawcze. Najbardziej newralgiczne elementy to sworznie oraz tuleje wahaczy. Służą one do łączenia wahaczy ze sobą albo z ramą pomocniczą.

Jak wygląda naprawa?

Istnieją dwie główne szkoły związane z tematyką naprawy wahaczy. Pierwsza mówi o wymianie całkowitej na nowy komplet. Druga jest bardziej przystępna dla zwolenników ekonomii. Wystarczy wymontować wahacze oraz wymienić sworznie i tuleje. Mechanik w tym celu musi skorzystać z prasy hydraulicznej. Nie są to części tanie (sprzedawane niekiedy w kompletach), ale na pewno będą tańsze od całkowitej wymiany zawieszenia. Zwolennicy pierwsze teorii podkreślają zasadę działania wahaczy. Trzeba przyznać, że elementy są bardzo zależne od siebie. Po zepsuciu jednego, kolejne psują się w zatrważającym tempie. W takim przypadku sama wymiana może w dalszej perspektywie ponowić problem. Inne części będą już używane i zużyte, co zmniejszy żywotność wymienianego asortymentu. Zawieszenie wielowahaczowe poprawia wrażenia z jazdy. Zapewnia komfort oraz sterowność pojazdu, ale wiąże się z koniecznością serwisowania oraz ewentualnych napraw. Na taki luksus nie każdego stać.

Socialmedia

Warte uwagi

Czy warto kupić auto z silnikiem D-CAT?

D-CAT jest zaawansowaną odmianą silników wysokoprężnych D-4D koncernu Toyota. Produkowane od 2005 roku i montowane pod maskami Toyoty Avensis, Toyoty Auris, Toyoty RAV4 i Lexusa IS220...